Obecnie gramy głównie na komputerach i konsolach podłączanych do telewizora. Nie zawsze jednak tak było. Dawniej bardzo popularne były gierki na urządzenia typu Commodore i Amiga. Były to bardzo proste gry, podobnie jak te, które obsługiwał Pegasus. W przeciwieństwie do tego ostatniego, Amiga i Commodore można było programować, a więc już wtedy pasjonaci wchodzili w ten świat i uczyli się języków programowania, by wnikać w struktury działania tych urządzeń. Czasem miło wspomina się chwile spędzone przy pobijaniu rekordów w gry bieganie przy sprincie lub biegu długodystansowym. Najczęściej były to gry zręcznościowe i sportowe, zazwyczaj nie posiadające żadnej fabuły, czy większego sensu. Oczywiście – jak na tamte czasy, te gry sportowe były bardzo dobre i dostarczały rozrywki. Dziś jednak nikt nie bierze ich pod uwagę i są one obiektem żartów „jak to kiedyś było”. Prawdopodonie za kilka lub kilkadziesiąt lat będziemy się śmiać również z obecnie wydawanych gier, na których widok w dniu dzisiejszym „opada szczęka”.