Talia osy to marzenie chyba wszystkich kobiet. Niestety zaniedbania w kwestii ćwiczeń, a także zła dieta obfitująca w kaloryczne przekąski i tłuste fast foody nie służy temu obszarowi ciała. Jak zatem dbać o siebie, aby po jakimś czasie kuracji wyszczuplającej móc pochwalić się zgrabnym brzuszkiem? I jakie triki zastosować, aby talia wydawała się nieco bardziej smukła?
Odpowiednia dieta w walce o szczupły brzuch
Aby w okolicy pasa z czasem nie pojawiły się nieestetyczne fałdki tłuszczu należy w pierwszej kolejności zmienić złe nawyki żywieniowe. W odstawkę powinny zatem pójść wszelkiego rodzaju słodycze, słone przekąski czy potrawy smażone na głębokim tłuszczu oraz kaloryczny alkohol i napoje gazowane. Zamiast tego do diety należałoby włączyć warzywa i owoce, ryby, owoce morza oraz chude mięso, a do tego wypijać około 2 litry wody dziennie, aby poprawić trawienie i pomóc organizmowi szybciej usuwać toksyny utrudniające odchudzanie. Oprócz niej wskazane jest także popijanie ziół, które przyspieszają przemianę materii i pozytywnie wpływają na jelita. Dobrze jest także przyjąć zasadę spożywania 5 małych posiłków w ciągu dnia, co pozwoli osiągnąć równowagę energetyczną. Aby uniknąć wzdęć zakazane jest jedzenie takich pokarmów jak: fasola, groch, kukurydza, bób oraz soczewica.
Bielizna maskująca receptą na talię osy
Taka garderoba świetne nadaje się w przypadku kobiet, które niedawno urodziły dziecko. Pozwala zakamuflować zwisające fałdki skóry i podkreślić talię. Pas wyszczuplający jednak mogą także stosować inne panie, które pragną włożyć obcisłą odzież, jednak obawiają się, że dodatkowo zaznaczy ona obecność licznych wałeczków tłuszczu. Taki garderobiany gadżet pomoże dodatkowo wyszczuplić biodra i zatuszować niedoskonałe kształty pod postacią nieestetycznych „oponek”. Ważne jest, aby taka bielizna była dość rozciągliwa i wykończona od wewnątrz bawełną. To sprytny sposób na płaski brzuch!
Właściwa pielęgnacja brzucha
W walce o piękną talię bardzo ważne są — jeszcze przed zastosowaniem kosmetyków wyszczuplających – masaże. To one znacząco poprawiają krążenie i rozbijają podskórne grudki. Poza tym dzięki nim można łatwo ujędrnić skórę i przyczynić się do tego, że nałożone w późniejszym etapie pielęgnacji kosmetyki modelujące sylwetkę będą miały jeszcze efektywniejsze działanie. Taki masaż można wykonywać na kilka sposób. Dobrym pomysłem jest oczywiście wcześniejsze zaopatrzenie się w gadżety, takie jak: wałeczki z wypustkami czy szorstką rękawicę. Masaż można jednak wykonać również własnymi palcami lekko podszczypując skórę, aż stanie się ona nieco zaczerwieniona. Taka reakcja jedynie potwierdza działanie zabiegu, więc jest to jak najbardziej dobry objaw. Pożądane efekty w walce o redukcję skórki pomarańczowej w okolicy brzucha przyniosą naprzemienne natryski. Strumień raz ciepłej a raz zimnej wody skierowany na tę część ciała doskonale uelastycznia skórę i redukuje tkankę tłuszczową, co skutkuje efektem stopniowego wysmuklania sylwetki. Oprócz tego w kosmetyczce kobiety zmagającej się z wałeczkami w talii powinny się znaleźć kosmetyki wyszczuplające na bazie kofeiny czy posiadające w swoim składzie L-karnitynę.
