Zdecydowanie nauka języka polskiego do najłatwiejszych nie należy. Nie oznacza to jednak, że nie warto się go uczyć. W końcu trzeba znać swój język ojczysty, gdyż bez niego nie jesteśmy w stanie nawet w dobry sposób dogadać się z rodakami, a co za tym idzie – z osobami nam najbliższymi. Od najmłodszych lat uczymy się więc czytać i pisać. Poznajemy, jak wyglądają i brzmią literki, które z nich to spółgłoski i samogłoski, jak wyglądają wyrazy, czym jest rzeczownik, czym jest czasownik, co to jest przymiotnik, a co to przysłówek. Warto również wiedzieć, kiedy używać zaimków oraz przyimków, ile jest przypadków i kiedy się ich używa, którą z części mowy odmienia się przez tryby, którą przez rodzaje, a którą przez osoby. Później uczymy się, jak wygląda zdanie, czym różni się zdanie proste od zdania złożonego, co to jest podmiot i orzeczenie, jak tworzy się zdanie podrzędne, a jak tworzy się zdanie nadrzędne oraz interesujemy się kwestią słowotwórstwa. Również poznajemy zasady ortograifczne – wiemy już, dlaczego dane słowo zaczyna się od wielkiej litery, a inne zaczyna się od litery małej. Wiemy też, jakie towarzyszą temu reguły, które słowa piszemy przez „h”, a które przez „ch”, które słowa piszą się przez „rz”, a które przez „ż”. Potem przychodzi czas na język literacki i poznawanie epitetów oraz porównań. Gdy już nabędziemy tę wiedzę, to możemy poznać nieco trudniejsze wyrażenia takie jak onomatopeja, alegoria, metafora, czy anafora. Będzie nam to potrzebne do napisania bogatego wypracowania na maturze.