Jeśli myśli się o wyjeździe turystycznym, to nasze wyobrażenie wygląda mniej więcej tak: niełatwe pakowanie kilku walizek, następnie jazda na dworzec lub lotnisko i po żmudnej podróży wylegiwanie się na plaży w tropikach, wieczorem imprezy, a w międzyczasie zakupy. Taki jest nasz stereotyp wczasów zagranicznych. I to właśnie taki sposób uważamy za najlepszy. Jednak czyż nie jest to sposób nudny? Warto się nad tym zastanowić. Pomyślmy o czasach, gdy tak bardzo modne było podróżowanie autostopem. Nie było mowy o pakowaniu kilku walizek, trzeba było zmieścić się z podręcznymi rzeczami w plecaku ze stelażem. W czasie podróży poznawało się coraz to nowszych ludzi, niekiedy znajomości były utrzymywane długo. Mając szczęście, można było trafić na kierowcę drogiego auta i poczuć odrobinę luksusu podróżując takim środkiem transportu. Ponadto można było zmieniać miejsce pobytu bez zbędnego wydawania pieniędzy na bilety. Niestety chuligani i wandale zniszczyli ludzkie zaufanie i niezmiernie trudno jest zabrać się w dzisiejszych czasach na tak zwanego stopa.